Dziś o niezwykłej paczce od niezwykłej osoby. Na moją prośbę o wspomożenie kolekcji pozytywnie zareagowała Victoria Cooksey z Portu Townsend w stanie Waszyngton. Pasją Victorii jest kosztowanie najlepszych czekolad z całego świata. Na jej blogu www.darkmatterschocolatereviews.com oprócz recenzji tych degustacji można przeczytać również interesujące wywiady z ludźmi ze świata czekolady. Victoria posiada również swój kanał na YouTube gdzie zamieszcza między innymi 1-2 minutowe wypowiedzi na temat czekolad. Do obejrzenie TUTAJ.
A teraz przejdźmy do opakowań :) Myślalem, że już żadne opakowanie tak bardzo mnie nie zaskoczy... dopóki nie zobaczyłem w co owija swoje czekolady producent z Eugene w stanie Oregon - Map Chocolate. Jak się pewnie domyślacie chodzi o mapy, a właściwie to nie tylko. Poniżej trzy klasyczne opakowania po 70-gramowych czekoladach bean-to-bar oraz trzy piękne kawałki papieru, które zastąpiły standardowe sreberka.
I dream of Fiji Fiji micro-batch 78% - If you hold it to your ear you can hear the ocean |
Milagro (beanfield war) Honduras la Mosquitia 85% - Not too dark, not too sweet |
Meteor Shower 65% dark milk w/ Toasted black sesame + lava salt |
Jak Wam się podoba taki pomysł? :)
Oprócz tego w paczce znajdowały się jeszcze dwa świecące opakowania: Beau Cacao 73% 2014 Asajaya Malaysia z Londynu i Marou Coconut Milk & 55% Bến Tre Single Origin z Wietnamu.
Dziękuję jeszcze raz Victoria za te wspaniałe opakowania!
Thank you very much Victoria for all of these wonderful wrappers! :)